Blok „Nowe modele biznesowe i finansowe infrastruktury miejskiej” otworzyła prezentacja Bożeny Lublińskiej-Kasprzak, Eksperta ds. przedsiębiorczości i innowacji BCC. W swoim wystąpieniu prelegentka opowiedziała o modelach finansowania projektów Smart City. Są to m.in.: środki publiczne samorządowe, środki publiczne rządowe (krajowe i zagraniczne), pomoc publiczna, instytucje finansowe, PPP, biznes, ale również mieszkańcy, użytkownicy itp. Przedstawione zostały również dobre praktyki w Polsce (Kraków) i na świecie (Londyn).
Kolejna prezentacja należała do Paweła Sokołowskiego, Dyrektor Departamentu Cyfrowej Infrastruktury Miejskiej, Asseco Data Systems, który opisał alternatywne rozwiązania finansowania infrastruktury i oprogramowania dla inteligentnych miast. W prezentacji pokazał problemy związane z finansowaniem infrastruktury miejskiej przed wdrożeniem i po wdrożeniu z punktu widzenia zamawiającego i dostawcy. Wskazał, że nowymi kierunkami w finansowaniu i wdrażaniu projektów infrastrukturalnych w Smart City są m.in. X as a Service (klasyczne projekty IT i systemy klient-serwer), modele operatorskie (np. Parkingi i Karta Miejska) czy modele hybrydowe (systemy mieszane z dużą ilością urządzeń IoT).
Następnie Bożena Lublińska-Kasprzak poprowadziła debatę, w której udział wzięli: Jan Czajkowski, Współprzewodniczący Zespołu Społeczeństwa Informacyjnego Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, Związek Miast Polskich, Mariusz Frankowski, Dyrektor Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych, Patryk Białas, Dyrektor Działu Rozwoju, Park Naukowo Technologiczny Euro-Centrum, Paweł Sokołowski, Dyrektor Departamentu Cyfrowej Infrastruktury Miejskiej, Asseco Data Systems, Jarogniew Rykowski, Profesor Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, Anna Węgrzanowska, Dyrektor Sprzedaży, PKO PB. Podczas panelu omówiono następujące kwestie: Jak dzisiaj planujemy inwestycje?; CAPEX vs. OPEX; Finansowanie rozwiązań chmurowo-usługowych; Infrastructure as a service; Problem z pozyskaniem finansowania przez dobrze prosperujące miasta; Budżet partycypacyjny; Projekty rządowe: Fundusz Niskoemisyjnego Transportu, Funduszu Modernizacyjny, Polski Fundusz Rozwoju, Fundusz municypalny Banku Gospodarstwa Krajowego.
Jan Czajkowski, Współprzewodniczący Zespołu Społeczeństwa Informacyjnego Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, Związek Miast Polskich, zaprezentował 10 wybranych miast na prawach powiatu i pokazał jak wygląda w nich możliwość pozyskania nowych środków na obsługę nowego zadłużenia. W stosunku do maksymalnej możliwości obsługi zobowiązań w kolejnych latach widać wyraźnie, że większość miast ma je drastycznie małe. „Zjedzone” są na obsługę poprzednich zobowiązań. Wynika to z niektórych zapisów ustawy o finansach publicznych. Miasta radzą sobie w różny sposób – realizują przedsięwzięcia poprzez swoje własne spółki komunalne lub próbują realizować przedsięwzięcia w formule PPP. Wg Czajkowskiego to właśnie PPP ma być przyszłością dla miast.
Mariusz Frankowski, Dyrektor Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych, powiedział, że aktualnie w ramach posiadanych funduszy maksymalne dofinansowanie projektów to 80 proc. Większa część środków skierowana jest na kwestie innowacyjności, przedsiębiorczości, badania i rozwoju, ale też i na elementy związane z finansowaniem Smart City, jak efektywność energetyczna, OZE. Całość programu to ok. 8 mld zł, z czego ok. 4 mln zł są na projekty inteligentnych miast.
Anna Węgrzanowska, Dyrektor Sprzedaży, PKO PB, opowiedziała o komercyjnych instrumentach współfinansowania Smart City. Panel o finansowaniu stanowi wg niej „kropkę nad i” dla V edycji Smart City Forum. W związku z tym, że fundusze mają okresy inwestycyjne i nie są cały czas dostępne, instytucje komercyjne, jak banki, są świetnym dopełnieniem finansowania. Banki proponują takie usługi, jak proste kredyty bankowe zaciągane przez samorządy czy spółki samorządów, to także inne produkty, np. leasing, faktoring, wykup wierzytelności z odroczonym terminem zapłaty. Miasta są również nośnikami przychodów – powierzchni reklamowych. Ważne jest tu zaangażowanie partnerów prywatnych.
Jarogniew Rykowski, Profesor Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, uważa, że nasze „sprytne” miasta są jeszcze w wersji 1.0 – mają gotowe usługi, dostępne dla wszystkich, w trybie do odczytu. Istnieją jednak ludzie gotowi bezpłatnie poprawić te usługi. Możemy oddać im usprawnienie usług lub tworzenie nowych. Zmniejszy to koszty dla miasta.
Patryk Białas, Dyrektor Działu Rozwoju, Park Naukowo Technologiczny Euro-Centrum, uważa, że miasto inteligentne to miasto użyteczne dla mieszkańca. Gdy zacznie się podchodzić do inwestycji w ten sposób, to łatwiej będzie pozyskać finansowanie, którego na rynku jest dosyć. Jako spółka prywatna bardzo dokładnie liczą budżet projektu, gdyż na wkład własny (stanowiący 1/3) trzeba przeznaczyć środki prywatne lub posłużyć się kredytem bankowym. Warto, aby miasto stało się przestrzenią eksperymentowania z finansowaniem, gdzie łączy się kapitał prywatny i publicznym, np. inicjatywa crowdfundingowa.
Paweł Sokołowski, Dyrektor Departamentu Cyfrowej Infrastruktury Miejskiej, Asseco Data Systems, stwierdził, że firmy prywatne niechętnie i bardzo ostrożnie podchodzą do PPP. Uważa, że jak najbardziej powinno korzystać się z funduszy unijnych. Zgadza się z prof. Rykowskim w tym, aby miasta kupowały systemy minimalne, z funkcjami, które są najbardziej potrzebne. Po to rozmawia się o open data, aby umożliwić mieszkańcom wybór ścieżki rozwoju poprzez udostępnienie danych np. start-upom.
Tekst przygotowała redakcja „Inteligentne Miasta i Regiony”.
Data publikacji: